Zespół Szkół Zawodowych

Minęło kilka dni jak wróciliśmy z wycieczki: Szlakiem Unii Europejskiej finansowanej ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Z łezką w oku wspominamy szkolną wycieczkę. Wyjazd za granicę oraz zadania językowe jakie zostały nam postawione sprawiły, że czujemy się wzbogaceni o nowe doświadczenia.

Wycieczka była nagrodą i wyróżnieniem za całoroczną pracę. Pamiętamy jak przygotowywaliśmy się do ostatniego testu. Dzięki wysokiemu wynikowi mogliśmy pojechać z koleżankami i kolegami za granicę.



Rankiem 30.06.2011 wyjechaliśmy w kierunku granicy polsko - niemieckiej. Wspominam chętnie podróż i narastający entuzjazm kiedy zbliżaliśmy się do Brukseli i tak dojechaliśmy do stolicy Unii Europejskiej. Zaczęliśmy od zwiedzania najważniejszych zabytków: Grand Place, Manekeen Pis, Kościołą Św Michła i Atomium. 01 lipca byłą również dniem , w którym Polska objęła prezydencję. Wszędzie widzieliśmy polskie akcenty: wystawy, koncerty, plakaty. Czuliśmy ogromne podekscytowanie. Widzieliśmy jak ogromnym zainteresowaniem cieszyła się wystawa sztuki współczesnej, na którym zaprezentowano najważniejszych polskich twórców. Osobiście miałam okazję zamienić kilka zdań po francusku. Dzięki temu, że Bruksela jest wielojęzyczna, moi koledzy porozumiewali się po angielsku, niemiecku a nawet po rosyjsku. Wielokulturowość tego miasta mile nas zaskoczyła.

Następnego dnia mieliśmy okazję zwiedzić budynki Komisji Europejskiej. Zrozumieliśmy również, iż rola UE w skali mikro jak i makro jest ogromna i bardzo złożona. Kto wie, może i my kiedyś będziemy mieli okazję pracować w strukturach Komisji Europejskiej. Marzenia przecież się spełniają.

Wieczorem dotarliśmy do Paryża. To miasto rzeczywiście zasługuje na zachwyt i podziw. Na samą myśl mam dreszcze. Przepiękna Katedra Notre-Damme, Luwr i wieczorny rejs po Sekwanie na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Ukoronowaniem naszego pobytu we Francji był wjazd na Wieżę Eiffla. Widok przyprawił nas o zawrót głowy.

Kolejne dni spędziliśmy w Londynie. Miasto monarchii brytyjskiej zachwyciło wszystkich, nawet francusko i rosyjskojęzyczną grupę. Pałac Westminsterski, Kościół Królewski oraz Big Ben są piękniejsze niż na obrazkach. Tuz przed wyjazdem wjechaliśmy na London Eye. Widok był przepiękny.

Tym, dzięki którym mogliśmy zwiedzić Stolice Unii Europejskiej oraz próbować sił w przełamywaniu barier językowych, za całe wsparcie oraz opiekę w imieniu wszystkich uczniów mówię: Thank you, Merci, Danke, Cпасибо.





Uczennica:

Agata Tkacz